Kwaśnica zbója

Kwaśnica zbója

A dzisiaj przepis na kwaśnicę. Przepis pochodzi ze starej książki (z 1976 roku) "Potrawy staropolskie i regionalne" autorstwa Barbary Snaglewskiej i Irminy Zahorskiej.

W oryginalne, do przyrządzenia kwaśnicy powinno użyć się baraniny. Ja barana nie miałam, użyłam kawałek kurczaka i też wyszło zacnie!

Składniki:

1 ćwiartka z kurczaka 

300 gram kapusty kiszonej

1,5 litra wody

Garść suszonych grzybów (u mnie podgrzybki)

3 ziemniaki

2 marchewki (to autorski dodatek ;)) 

2 małe cebule

1 ziele angielskie

Pieprz

Sól

Ząbek czosnku

Przygotowanie:

Do małego garnuszka wlać wodę i moczyć grzyby przez godzinę.

Mięso ugotować w osolonej wodzie z pokrojoną w kostkę marchewką.

Po ugotowaniu mięsa, oddzielić je od kości, pokroić w paski i wrzucić z powrotem do gotującej się wody.

Do wywaru dodać pokrojoną kapustę kiszoną i pokrojoną w dość drobną kostkę cebulę.

Dodać ziele angielskie, pieprz i rozgnieciony w ręce ząbek czosnku.

Grzyby pokroić w kostkę - dodać do zupy. Wodę z moczenia grzybów również wlać do zupy.

Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki. 

Gotować jeszcze przez chwilę.

Dosolić do smaku.

Podawać z pieczywem.