Pieczona szynka wieprzowa w sosie miętowym podana na makaronie tagliatelle
Kupiłam świeżą miętę. Moja zeszłoroczna, własnoręcznie wyhodowana, niestety umarła śmiercią naturalną z chwilą przyjścia na świat mojej córki. No cóż - życie za życie ;)
Ale wracając do tematu, zastanawiałam się, jak wykorzystać tę miętę. I tak oto zrodził się pomysł na pieczoną szynkę wieprzową w sosie miętowym.
Sos wyszedł fajny - aromatyczny za sprawą mięty i dodanych ziół. A szynka, jak to szynka - pieczona zawsze wychodzi smaczna! :)
Składniki:
500 gram szynki
2 cebule szalotki
Oliwa
Kminek
Tymianek
Odrobina czubrycy czerwonej
Sól gruboziarnista
Pieprz świeżo zmielony
Świeża mięta - około 10 listków
Mąka do zagęszczenia sosu
Makaron tagliatelle
Przygotowanie:
Szynkę myjemy, wkładamy do naczynia żaroodpornego. Polewamy oliwą. Cebulę szalotkę kroimy w drobną kostkę. Wsypujemy do naczynia żaroodpornego.
Mięso doprawiamy solą gruboziarnistą, świeżo zmielonym pieprzem, kminkiem, tymiankiem, czubrycą i 5 porwanymi w palcach listkami świeżej mięty.
Dolewamy trochę wody.
Do rozgrzanego piekarnika wsadzamy nasze mięso w naczyniu żaroodpornym i pieczemy 1 godzinę.
Na niedługo przed końcem pieczenia mięsa, nastawiamy wodę na makaron i gotujemy według przepisu na opakowaniu w osolonej wodzie.
Wyciągamy mięso z piekarnika i powstały sos przelewamy do garnuszka. Dodajemy resztę drobno porwanych listków mięty. Doprawiamy solą do smaku. I zagęszczamy mąką rozrobioną w niewielkiej ilości wody.
Ugotowany makaron nakładamy na talerz, na wierzch kładziemy plasterek mięsa i polewamy sosem miętowym. Ozdabiamy listkiem mięty.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz