Pieczony schab inaczej

Pieczony schab ze śliwką, morelą, miętą i chili

Czyli schab inaczej. 

Macie czasem taki dzień, że zjedlibyście coś innego a przy tym znanego i pysznego?

Ja tak czasem mam. I właśnie w takie dni powstają takie oto przepisy :)

Słodki za sprawą śliwki i moreli. Lekko pikantny za sprawą chili i orzeźwiająco-aromatyczny dzięki świeżej mięcie.

Spróbujcie bo to naprawdę fajna mieszanka smaków.

Składniki:

1 kg schabu bez kości

2 gałązki świeżej mięty

Świeżo zmielone chili

Sól gruboziarnista

Tymianek suszony

10 suszonych śliwek

10 suszonych moreli

Oliwa

1/3 szklanki wody

Przygotowanie:

Schab dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym.

Wsadzamy do naczynia żaroodpornego. Dość obficie polewamy oliwą. Posypujemy solą gruboziarnistą i świeżo zmielonym chili.

Na około obkładamy morelami i śliwkami. 

Posypujemy delikatnie tymiankiem.

Na wierzch schabu kładziemy dwie gałązki mięty. 

Zamykamy naczynie i wsadzamy na minimum godzinę do lodówki.

Po marynowaniu w lodówce dolewamy do schabu 1/3 szklanki wody.

Włączamy piekarnik i pieczemy schab przez godzinę.

Po upieczeniu kroimy schab w plastry.

Do niewielkiego garnka przelewamy powstały sos z morelami, śliwkami i miętą.

Blendujemy wszystko. Ewentualnie dolewamy wody i doprawiamy solą do smaku.

Podajemy schab polewając powstałym sosem.

Smacznego!