Babeczki / muffinki czekoladowe z żurawiną, wiśniami i niebieskim kremem mascarpone
Inspiracja - www.mojewypieki.com
Dzisiaj kolejny pomysł na walentynkową pychotkę ;)
Jeśli tak jak ja, jesteś fanem / fanką niebieskich róż - ten przepis jest dla Ciebie!
Babeczki kuszą zapachem i swoim wyglądem. A do tego są naprawdę pyszne!
Troszkę bardziej pracochłonne niż typowe muffinki, które robi się bez użycia miksera, ale gwarantuję, że są tego warte :)
Zamiast żurawiny i wiśni możecie wrzucić ulubione dodatki.
Zapomniałabym - babeczki są mega słodkie! Ale ja właśnie takie lubię najbardziej :)
Składniki (na 12 babeczek):
110 gram masła
3/4 szklanki cukru pudru
2 jajka
150 gram mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki kakao
110 ml śmietanki kremówki 30%
2/3 szklanki suszonej żurawiny i suszonych wiśni (wymieszane razem)
Składniki na niebieski krem:
1 serek mascarpone (250 gram)
1/4 szklanki śmietany kremówki 30%
1/2 szklanki cukru pudru
4 krople niebieskiego barwnika spożywczego w płynie (ja używałam marki Wilton)
Przygotowanie:
Masło i jajka powinny być w temperaturze pokojowej, więc jak już mamy plan zrobić babeczki - wyciągnijmy te składniki z lodówki.
Masło ucieramy mikserem z cukrem pudrem na gładką, puszystą masę (masa powinna stać się bardzo jasna).
Dodajemy pierwsze jajko, miksujemy do połączenia składników, dodajemy drugie jajko i znowu miksujemy.
W drugiej misce łączymy mąkę, proszek do pieczenia, i kakao. Dodajemy do naszej gotowej masy.
Wlewamy śmietanę kremówkę i suszone owoce. Mieszamy łyżką do połączenia się wszystkich składników.
Formę do muffinek wypełniamy papilotkami. Nakładamy ciasto. Pieczemy przez 25-30 minut w rozgrzanym piekarniku.
Przygotowanie kremu do muffinek:
Mascarpone ubijamy razem ze śmietanką na sztywno.
Dodajemy cukier puder, barwnik spożywczy, mieszamy łyżką.
Schładzamy w lodówce przed dekorowaniem muffinnek.
Dekorowanie babeczek:
Krem przekładamy do worka cukierniczego z odpowiednią końcówką (ja używałam 1M Wiltona).
Wyciskamy krem ruchem okrężnym zaczynając od środka przesuwając się ku brzegom babeczki.
Na tym filmie jest to świetnie zademonstrowane:
ładniutkie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńI tak też smakują :)
OdpowiedzUsuń